- Porcje: 7
- Czas przygotowania: 50
- Pieczenie: 40 min
- Kalorie: 220 kcal
Drukuj
Nigdy nie robiłam dżemu z mirabelek. W tym roku miałam tyle śliwek, że po wykorzystaniu wszystkich większych słoików na kompoty (zostały mi same małe) stwierdziłam, że robię dżem i to była bardzo mądra decyzja. Wyszedł pyszny i w dodatku w pięknym kolorze. Trochę musiałam się natrudzić przy wypestkowywaniu śliwek (pestki ciężko odchodziły), cała reszta to już prościzna. Wyszło mi z tej porcjii 7 małych słoiczków.
Wykonanie
- Umyte, osuszone i wypestkowane śliwki wrzuciłam do garnka i zasypałam cukrem. Odstawiłam na jakieś 2 godziny.
- Gdy mirabelki puściły sok postawiłam garnek na gaz i doprowadziłam jego zawartość do wrzenia.
- Zmniejszyłam płomień i gotowałam, co chwilę mieszająć ok. 40 minut.
- Gorący dżem przełożyłam do wcześniej przygotowanych słoików i zakręciłam, nie pasteryzowałam.